Sojusz AntyDziecko

Otóż sprawa jest dosyć poważna. Nie możemy od razu atakować, proponuję zwiady. Mamy bardzo mało informacji, więc trudno wymyślić sensowny plan. Po za tym mamy do dyspozycji tylko kilka lokacji. Nie znamy nawet adresu miejsca zbiórki tych dzieci. Wiemy także, że pilnują je dwa dorosłe osobniki rasy ludzkiej. Przechodzenie do ofensywy w jutrzejszym dniu to zły pomysł, według mnie jutro powinniśmy pójść na kolejny zwiad dzieci, a przy okazji możemy zbadać kilka lokacji niedaleko skatepark'u. Nadal nie wiadomo dlaczego tu przychodzą i jaki mają cel. Heh. Tamte male miejsce można uznać jako ich miejsce bezsensownego bytowania. Po za tym wiemy, że bały się wejść na konstrukcję zwaną(nie pamiętam), gdy my byliśmy w niej. Naprawdę wiemy za mało. Proponuję na jutro, żeby przynieść kartkę papieru i ołówek, i gumkę na miejsce spotkań. Przy stoliku możemy omówić całą sytuację z dziećmi, ale to przed tym jak przyjdą. Przypominam, iż to wszystko dzieje się naprawdę oraz, że jutro spotykam się z R@Ry.PL'ym niedaleko piekarni. Chciałbym też powiedzieć, że walczymy z czteroletnimi gówniarz***. Więc musimy zachować wszystkie środki ostrożności. To wszystko.

Dla mnie ten plan jest genialny ... ale jest jedno ale... w tej chwili nie mamy jak to zrobić nie ma ferii. Czy by mógł ktoś podać datę najbliższych ferii ?? Pozdro.